Witam,
za duża liczba osób zrezygnowała z PKPZ i musimy ją zlikwidować. Nie zdążyliśmy się przekształcić nawet w KZP. Czy w sytuacji likwidacji aby pomóc członkom przy spłacie pożyczek można gdzieś zawrzeć informację aby likwidacja Kasy była aż do momentu spłaty ostatniej pożyczki? Wtedy Kasa byłaby w stanie likwidacji jeszcze przez 20 miesięcy (tyle ma ostatnia nowa pożyczka), wstrzymane byłyby już wpłaty członków i czekamy aż wszystko będzie spłacone i można rozdzielać należne członkom wkłady. Jesli nie mamy w statucie informacji o czasie likwidacji czy jest jakiś przepis mówiący o tym, że może być w stanie likwidacji PKZP maksymalnie np. rok, pól roku itp?
Pozdrawiam
likwidacja PKZP
Moderator: admin
Re: likwidacja PKZP
Dzień dobry,
W takim wypadku nasuwa się kilka pytań, na które zapewne różni prawnicy będą
zapatrywać się różnie.
Najważniejsze pytanie - na podstawie jakiego przepisu prawa działa Kasa (w danym okresie) ?
Przyjmując, że wg starego rozporządzenia, to na likwidację mamy 6 miesięcy. Więc raczej to nam nie pasuje ?!
Przyjmujemy, że Kasa działa wg nowej ustawy, więc możemy likwidować "tak długo jak potrzeba".
Powinniśmy jednak podejść do likwidacji racjonalnie (tak żeby w ten sposób mógł to oceniać "w jakimś skrajnym przypadku" sąd).
Przedłużanie terminu powinno mieć swoje uzasadnienie - powód (np. niemożność wcześniejszego "ściągnięcia" należności).
Zostaną pewne niedociągnięcia (pytania) związane z brakiem przekształcenia, ale zawsze i to dałoby się uzasadnić likwidacją, więc brakiem faktycznej działalności Kasy (nie można udzielać pożyczek, zapomóg itd - wg warunków stawianych przez nową ustawę).
Decyzję o likwidacji podejmuje Walne Zebranie. W uchwale o likwidacji można byłoby wpisać specyficzny sposób likwidacji tej kasy,
i jeśli nikt nie zaskarży tej uchwały Walnego (wg nowej ustawy każdy członek może zaskarżyć - do sądu) przez 30 dni od jej przyjęcia,
to będzie można wg niej działać .
Samo przekształcenie i rejestracja w GUS nie jest większym problemem, więc może warto pozostawić Kasę ?
Pozdrawiam;
W takim wypadku nasuwa się kilka pytań, na które zapewne różni prawnicy będą
zapatrywać się różnie.
Najważniejsze pytanie - na podstawie jakiego przepisu prawa działa Kasa (w danym okresie) ?
Przyjmując, że wg starego rozporządzenia, to na likwidację mamy 6 miesięcy. Więc raczej to nam nie pasuje ?!
Przyjmujemy, że Kasa działa wg nowej ustawy, więc możemy likwidować "tak długo jak potrzeba".
Powinniśmy jednak podejść do likwidacji racjonalnie (tak żeby w ten sposób mógł to oceniać "w jakimś skrajnym przypadku" sąd).
Przedłużanie terminu powinno mieć swoje uzasadnienie - powód (np. niemożność wcześniejszego "ściągnięcia" należności).
Zostaną pewne niedociągnięcia (pytania) związane z brakiem przekształcenia, ale zawsze i to dałoby się uzasadnić likwidacją, więc brakiem faktycznej działalności Kasy (nie można udzielać pożyczek, zapomóg itd - wg warunków stawianych przez nową ustawę).
Decyzję o likwidacji podejmuje Walne Zebranie. W uchwale o likwidacji można byłoby wpisać specyficzny sposób likwidacji tej kasy,
i jeśli nikt nie zaskarży tej uchwały Walnego (wg nowej ustawy każdy członek może zaskarżyć - do sądu) przez 30 dni od jej przyjęcia,
to będzie można wg niej działać .
Samo przekształcenie i rejestracja w GUS nie jest większym problemem, więc może warto pozostawić Kasę ?
Pozdrawiam;