Forum portalu PKZP

Witam

Mam pytanie natury księgowej, a mianowicie dotyczące księgowania W PKZP.
Sytuacja wygląda w następujący sposób:
Potrącenia dotyczące składek i rat pożyczek następuje na podstawie noty którą preparuje księgowa na podstawie decyzji zarządu PKZP. Nota zostaje sporządzona w miesiącu przyznania pożyczki i uwzględnia już pożyczki przyznane w bieżącym miesiącu (dotyczy raty) po czym nota jest księgowana również w bieżącym miesiącu na koncie rozrachunki z pracodawcą. Wynikiem takich operacji jest stan nierównowagi na koncie rozrachunki z pracodawcą i wygląda to tak jakby pracodawca zwlekał z przelaniem środków na konto PKZP bo suma jaką przelewa jest tożsama z zaksięgowaną w poprzednim miesiącu na koncie rozrachunki z pracodawcą. Moje wątpliwości dotyczą momentu księgowania noty. Czy nie powinna zostać ujęta w miesiącu potrącenia rat a nie jak w powyżej opisanej sytuacji?

Jest ktoś kto mógłby rozwiać moje wątpliwości??
Pozdrawiam

Witam,
taka sytuacja jak dla mnie jest w normalna i obrazuje należność od pracodawcy w stosunku do kasy. Nie zmieniałabym momentu księgowania noty. Jeżeli potrącenia dotyczą danego miesiąca to w nim powinny zostać zaksięgowane.

Chciałam prosić o pomoc

Zostałam zaszczycona prowadzeniem PKZP, niestety jestem zielona.Nikt niestety nie potrafi mi pomóc a osoba po której przejęłam ten obowiązek wypięła się i nic nie chce mówić/pomóc. Księgowania opanowałam ale dręczy mnie jedna rzecz.Na mój "chłopski rozum" saldo kasy+saldo bank+lokaty=saldo wkładów-saldo pożyczek dług,-saldo pożyczek krótk.,niestety wychodzi mi że saldo kasy, banku i lokaty jest mniejsze. Czy ja dobrze myślę??

Witam
Mam właśnie wątpliwości co do tego czego dotyczy nota. Zgodnie z wnioskiem i decyzją zarządu potrącenia mają być dokonane w kolejnym miesiącu i w tedy właściwie są potrącone a zaliczone w miesiącu przyznania pożyczki czyli poprzednim do rozrachunków z pracodawcą. Wyjaśnienie że jest to związane z wynagrodzeniem pracownika które jest wypłacane z dołu nie przekonuje mnie zupełnie ponieważ księgowość PKZP jest odrębna od księgowości pracodawcy.
Zastanawia mnie jeszcze fakt że program komp. do obsługi PKZP rozlicza w sposób w którym wszystko jest rozliczane w bieżącym miesiącu i konto rozrachunki z pracodawcą wychodzi na 0. Może być dowolność stosowania księgowania ? Czy nie ma tu jakiejś reguły której trzeba się trzymać ?
Pozdrawiam

Kwiatek >> dobrze myślisz równanie powinno się zgadzać. Aktywa czyli kasa, bank, lokaty i należności czyli pożyczki powinny być równe kwocie wkładów i ewentualnie funduszowi zapomogowemu i rezerwowemu jeżeli masz.

W takie sytuacji dla mnie byłaby najważniejsza to decyzje zarządu.
To prawda, że księgowość kasy jest niezależna od księgowości firmy, ale jest powiązana z wynagrodzeniami pracowników, w związku z tym uzasadnienie nie jest pozbawione całkowicie sensu.
Wygląda na to, że program księguje to jednak miesiącu kolejnym czyli w tym, w którym faktycznie jest potrącenie.

kwiatek pisze:Chciałam prosić o pomoc

Zostałam zaszczycona prowadzeniem PKZP, niestety jestem zielona.Nikt niestety nie potrafi mi pomóc a osoba po której przejęłam ten obowiązek wypięła się i nic nie chce mówić/pomóc. Księgowania opanowałam ale dręczy mnie jedna rzecz.Na mój "chłopski rozum" saldo kasy+saldo bank+lokaty=saldo wkładów-saldo pożyczek dług,-saldo pożyczek krótk.,niestety wychodzi mi że saldo kasy, banku i lokaty jest mniejsze. Czy ja dobrze myślę??

Myślenie dobre pod warunkiem, że nie ma dodatkowych pozycji bilansowych. Może róznica wynika z nieuwzględnienia zobowiązań pracodawcy wobec PKZP lub jak kto woli należności PKZP. Jeżeli to uwzględnisz plus ewentualne fundusze to pwinno sie bilansować. W przeciwnym razie szukaj kto zwinął kasę.