Dzień dobry,
proszę o wyjaśnienie wątpliwości odnośnie prawa głosu. Czy Zarząd zwołując Walne zebranie delegatów ( 1 delegat na 10 członków) aby mógł mieć prawo głosu musi mieć upoważnienie jako delegat czy głosuje jako członek Zarządu, jak wówczas liczy się głosy, czy Zarząd posiada wówczas prawo głosu. Mam różne interpretacje, dlatego proszę o wyjaśnienie.
walne zebranie delegatów
Moderator: admin
Re: walne zebranie delegatów
Podczas Walnego Zebrania, każdy członek ma prawo wybierać i być wybieranym, co ciekawe można kandydować jednocześnie do obu organów: Zarządu i Komisji Rewizyjnej, ale po wyborze zasiadać można już tylko w jednym z nich (jeśli kandydat uzyskał wyższą od konkurentów liczbę głosów to sam decyduje gdzie ostatecznie zasiądzie).
Prawo do zabrania głosu ma każdy członek kasy, a także osoby, które nie są członkami, którym głosu udzielono (np. przedstawiciel związków zawodowych, pracodawcy czy kancelarii prawnej). Możliwości zabrania głosu nie regulują przepisy ustawy czy rozporządzenia, ale mogą uregulować przepisy wewnętrzne, organizacyjne uchwalone przez Walne Zebranie, a związane z organizacją lub przebiegiem takich spotkań np. ze względu na długość porządku zebrania pojedyncza wypowiedź może zostać skrócona np. do jednej minuty, konieczne jest zapisanie się do kolejki mówców, ograniczenie riposty ad-vocem itd. Co ważne ustalenia te mogą ulegać zmianie w dowolnym czasie, bo zakłada się, że podczas zebrania obecni są wszyscy zainteresowani i w sposób demokratyczny mogą wyrazić swoje zdanie. Stąd też pierwszym punktem każdego walnego zebrania jest z reguły wybranie prezydium (nieformalnego zespołu osób przewodzącego obradom w celu utrzymania porządku przebiegu i jakości lub równości w traktowaniu wszystkich obecnych). Według społecznej tradycji przewodniczącym pierwszego walnego zebrania jest osoba najstarsza lub najaktywniejsza (inicjator), a sekretarzem osoba cechująca się odpowiednimi umiejętnościami i cechami m.in. sprawnym sporządzaniem protokołu, zadeklarowaną apolitycznością, akceptacją społeczną i zaufaniem. W skład prezydium najczęściej wchodzą osoby z różnymi kwalifikacjami jak prawnik, księgowy, informatyk czy mediator. Jeśli kasa wykazuje frakcyjność lub jest kasą międzyzakładową - to w prezydium powinni się znaleźć przedstawiciele każdego pracodawcy lub każdej frakcji.
Prawo głosu tj. prawo do złożenia określonej, reprezentowanej przez delegata liczby głosów może mieć miejsce, gdy taką możliwość przewiduje regulamin powoływania delegatów na walne, a liczba osób reprezentowanych przez określonego delegata wynika z realnie reprezentowanych osób, nie zaś z podzielnika. Aby to wyjaśnić posłużę się przykładem:
Do PKZP należy 1000 członków, regulamin wyboru delegatów przewiduje, że 1 delegat ma przypadać na 10 pracowników, co daje nam łączną liczbę 100 delegatów. Zatem dla ważności walnego zebrania musi być obecnych co najmniej 50%+1 osoba tj. 51 delegatów (kworum). Co ważne w tej sytuacji delegat reprezentuje określoną liczbę członków, ale nie określone osoby (!!!). Więc ich wybór powinien wyglądać tak - że, każdy członek kasy, ma prawo zgłosić swojego delegata (lub nawet siebie). Następnie publikowana jest liczba kandydatów na delegatów i każdy z członków oddaje swój głos na jednego z kandydatów na delegatów. Delegatami zostaje 100 z największą liczbą głosów. Mówimy o delegatach, więc nie wliczamy w tę liczbę przedstawicieli zarządu (min. 3 osoby) i komisji rewizyjnej (min. 3 osoby) - chyba, że są jednocześnie delegatami tj. zgłosili siebie lub ktoś ich zgłosił ma kandydatów na delegatów i otrzymali na tyle głosów, aby znaleźć się w pierwszej setce. Więc przedstawiciele zarządu i komisji rewizyjnej, ale też pracodawcy, związków czy osób trzecich, nawet jeśli są obecni na walnym zebraniu, a nie są delegatami to nie mogą głosować tzn. mają prawo zabierać głos, ale nie mają prawa głosu (mandatu do głosowania).
Regulamin wyboru delegatów może przewidywać również inną sytuację. I również przykład:
Do MPKZP należy 1000 członków od pracodawców o różnej wielkości, regulamin wyboru delegatów przewiduje, że delegatem może być każdy, którego wyłącznie poprze minimum 5, a maksymalnie 20 członków. Zatem dla ważności walnego zebrania nie bierze się już pod uwagę liczbę bezwzględną obecnych delegatów, która się może wahać od 50 do 200, a reprezentowane przez nich mandaty - aż do uzyskania 50%+1 tj. 501 mandatów stanowiącego kworum. W takiej sytuacji osoby, które nie wskazały wyłącznych delegatów mogą uczestniczyć w walnym zebraniu delegatów i głosować (decydować) indywidualnie. I w takim przypadku zarówno przedstawiciele zarządu jak i komisji rewizyjnej, jeśli nie przekazały swojego mandatu delegatowi nadal go posiadają i mają prawo głosu (mandat do głosowania).
Oba rozwiązanie są równoprawne, a wybór zależy od specyfiki danej kasy.
Warto wziąć pod uwagę: liczebność kasy, zmianowość, liczbę oddziałów miejscowych i zamiejscowych, strukturę organizacyjną i zależności wewnętrzne, tak by wykluczyć wszelkie działania antydemokratyczne.
I uwaga na koniec - przed zwołaniem pierwszego zebrania delegatów jeszcze na walnym zebraniu członków należy uchwalić regulamin wyboru delegatów - czyli jedną z w/w lub jeszcze inną opcję.
Prawo do zabrania głosu ma każdy członek kasy, a także osoby, które nie są członkami, którym głosu udzielono (np. przedstawiciel związków zawodowych, pracodawcy czy kancelarii prawnej). Możliwości zabrania głosu nie regulują przepisy ustawy czy rozporządzenia, ale mogą uregulować przepisy wewnętrzne, organizacyjne uchwalone przez Walne Zebranie, a związane z organizacją lub przebiegiem takich spotkań np. ze względu na długość porządku zebrania pojedyncza wypowiedź może zostać skrócona np. do jednej minuty, konieczne jest zapisanie się do kolejki mówców, ograniczenie riposty ad-vocem itd. Co ważne ustalenia te mogą ulegać zmianie w dowolnym czasie, bo zakłada się, że podczas zebrania obecni są wszyscy zainteresowani i w sposób demokratyczny mogą wyrazić swoje zdanie. Stąd też pierwszym punktem każdego walnego zebrania jest z reguły wybranie prezydium (nieformalnego zespołu osób przewodzącego obradom w celu utrzymania porządku przebiegu i jakości lub równości w traktowaniu wszystkich obecnych). Według społecznej tradycji przewodniczącym pierwszego walnego zebrania jest osoba najstarsza lub najaktywniejsza (inicjator), a sekretarzem osoba cechująca się odpowiednimi umiejętnościami i cechami m.in. sprawnym sporządzaniem protokołu, zadeklarowaną apolitycznością, akceptacją społeczną i zaufaniem. W skład prezydium najczęściej wchodzą osoby z różnymi kwalifikacjami jak prawnik, księgowy, informatyk czy mediator. Jeśli kasa wykazuje frakcyjność lub jest kasą międzyzakładową - to w prezydium powinni się znaleźć przedstawiciele każdego pracodawcy lub każdej frakcji.
Prawo głosu tj. prawo do złożenia określonej, reprezentowanej przez delegata liczby głosów może mieć miejsce, gdy taką możliwość przewiduje regulamin powoływania delegatów na walne, a liczba osób reprezentowanych przez określonego delegata wynika z realnie reprezentowanych osób, nie zaś z podzielnika. Aby to wyjaśnić posłużę się przykładem:
Do PKZP należy 1000 członków, regulamin wyboru delegatów przewiduje, że 1 delegat ma przypadać na 10 pracowników, co daje nam łączną liczbę 100 delegatów. Zatem dla ważności walnego zebrania musi być obecnych co najmniej 50%+1 osoba tj. 51 delegatów (kworum). Co ważne w tej sytuacji delegat reprezentuje określoną liczbę członków, ale nie określone osoby (!!!). Więc ich wybór powinien wyglądać tak - że, każdy członek kasy, ma prawo zgłosić swojego delegata (lub nawet siebie). Następnie publikowana jest liczba kandydatów na delegatów i każdy z członków oddaje swój głos na jednego z kandydatów na delegatów. Delegatami zostaje 100 z największą liczbą głosów. Mówimy o delegatach, więc nie wliczamy w tę liczbę przedstawicieli zarządu (min. 3 osoby) i komisji rewizyjnej (min. 3 osoby) - chyba, że są jednocześnie delegatami tj. zgłosili siebie lub ktoś ich zgłosił ma kandydatów na delegatów i otrzymali na tyle głosów, aby znaleźć się w pierwszej setce. Więc przedstawiciele zarządu i komisji rewizyjnej, ale też pracodawcy, związków czy osób trzecich, nawet jeśli są obecni na walnym zebraniu, a nie są delegatami to nie mogą głosować tzn. mają prawo zabierać głos, ale nie mają prawa głosu (mandatu do głosowania).
Regulamin wyboru delegatów może przewidywać również inną sytuację. I również przykład:
Do MPKZP należy 1000 członków od pracodawców o różnej wielkości, regulamin wyboru delegatów przewiduje, że delegatem może być każdy, którego wyłącznie poprze minimum 5, a maksymalnie 20 członków. Zatem dla ważności walnego zebrania nie bierze się już pod uwagę liczbę bezwzględną obecnych delegatów, która się może wahać od 50 do 200, a reprezentowane przez nich mandaty - aż do uzyskania 50%+1 tj. 501 mandatów stanowiącego kworum. W takiej sytuacji osoby, które nie wskazały wyłącznych delegatów mogą uczestniczyć w walnym zebraniu delegatów i głosować (decydować) indywidualnie. I w takim przypadku zarówno przedstawiciele zarządu jak i komisji rewizyjnej, jeśli nie przekazały swojego mandatu delegatowi nadal go posiadają i mają prawo głosu (mandat do głosowania).
Oba rozwiązanie są równoprawne, a wybór zależy od specyfiki danej kasy.
Warto wziąć pod uwagę: liczebność kasy, zmianowość, liczbę oddziałów miejscowych i zamiejscowych, strukturę organizacyjną i zależności wewnętrzne, tak by wykluczyć wszelkie działania antydemokratyczne.
I uwaga na koniec - przed zwołaniem pierwszego zebrania delegatów jeszcze na walnym zebraniu członków należy uchwalić regulamin wyboru delegatów - czyli jedną z w/w lub jeszcze inną opcję.