Proszę o pomoc
Moderator: admin
Proszę o pomoc
Witam serdecznie i bardzo proszę o pomoc ponieważ nigdzie nie mogę znaleźć informacji na ten temat. Niedawno zmarła partnerka mojego ojca z którą nie miał ślubu,ona też nie miała dzieci z rodziny jej została trójka rodzeństwa. Do deklaracji jako osobę uposażoną po śmierci wpisała mojego ojca. Tato załatwił formalności i pieniądze zostaly przelane na jego konto ale pani z kasy powiedziała, ze zaliczają sie do masy spadkowej. I w związku z tym mam pytanie czy skoro pieniądze wchodzą do tej masy to nie powinny być wypłacone na podstawie jakiegoś orzeczenia z sądu? Czy rodzina zmarłej może ubiegać się o podział? Co to wogole znaczy że wchodzą do tej masy? Bardzo proszę o pomoc bo jesteśmy w tym temacie "zieloni"
Re: Proszę o pomoc
Zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów w sprawie pracowniczych kas zapomogowo-pożyczkowych oraz spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych w zakładach pracy (Dziennik Ustaw Nr 100 poz. 502 z 19 grudnia 1992 roku) pracownik przyjmowany jest do PKZP na podstawie złożonej Deklaracji przystąpienia do PKZP. W deklaracji tej przyszły członek PKZP wskazuje osobę, której w razie jego śmierci powinny zostać wypłacone nagromadzone wkłady członkowskie, po potrąceniu ewentualnego zadłużenia. Dlatego też Pana tata otrzymał pieniądze. Ważne jest aby Pana tata wykazał w swoim rocznym zeznaniu podatkowym otrzymane z PKZP wkłady członkowskie jako przychód do opodatkowania.
Do masy spadkowej wchodzą wkłady - w momencie kiedy członek PKZP nie wskazał w swojej deklaracji osoby uprawionej po jego śmierci do przejęcia zgromadzonych wkładów.
Moim zdaniem wszystko odbyło się zgodnie z przepisami.
Do masy spadkowej wchodzą wkłady - w momencie kiedy członek PKZP nie wskazał w swojej deklaracji osoby uprawionej po jego śmierci do przejęcia zgromadzonych wkładów.
Moim zdaniem wszystko odbyło się zgodnie z przepisami.
Re: Proszę o pomoc
Bardzo serdecznie dziękuję za odpowiedź.To znaczy, ze pani w kasie źle tate poinformowała? Nie musi dzielić sie przekazanymi pieniędzmi? A podatek ma byc opłacony od spadku i darowizn jeżeli nie byli spokrewnieni?
Re: Proszę o pomoc
Chodzi nam też o to żeby później rodzeństwo zmarłej nie ciągało taty po sądach.
Re: Proszę o pomoc
Witam,
otrzymaną kwotę Pana ojciec powinien wpisać w picie rocznym jako "Dochody/ inne źródła" (będą opodatkowane wg skali podatkowej). Nie zalicza się tego ani jako darowizna ani spadek.
Krewni zmarłej raczej nie mają argumentu, żeby z tym pójść do sądu.
Najważniejsze, aby dotrzymać wszystkich formalności w tym wypadku potwierdzić, czy aby na pewno osobą uposażoną był Pana ojciec (napisał Pan powyżej , że taki wpis był) no i rozliczyć podatek jak napisałem w przednim zdaniu.
pozdrawiam
jt
otrzymaną kwotę Pana ojciec powinien wpisać w picie rocznym jako "Dochody/ inne źródła" (będą opodatkowane wg skali podatkowej). Nie zalicza się tego ani jako darowizna ani spadek.
Krewni zmarłej raczej nie mają argumentu, żeby z tym pójść do sądu.
Najważniejsze, aby dotrzymać wszystkich formalności w tym wypadku potwierdzić, czy aby na pewno osobą uposażoną był Pana ojciec (napisał Pan powyżej , że taki wpis był) no i rozliczyć podatek jak napisałem w przednim zdaniu.
pozdrawiam
jt
Re: Proszę o pomoc
Podatek zaplacimy na 100 % ale tato nie dostał żadnego potwierdzenia na papierze, że jest osobą uposażoną. Wszystko tylko słownie,że tak sie wyrażę na gębę i przelali pieniądze. Czy zadzwonić tam i potwierdzić to czy poprosić o jakieś pismo?
Re: Proszę o pomoc
Jeżeli przelali pieniądze to muszą mieć ku temu podstawę - wpis o osobie uposażonej. Proszę się nie martwić, wszystko jest w porządku i zgodnie z przepisami. Pozdr jt
Re: Proszę o pomoc
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Mam nadzieję ze będzie ok. Nie chce zeby ojca po sądach ciagali bo jest chory na serce i chyba wolelibysmy zeby tych pieniędzy wogole nie było. Jeszcze raz bardzo dziękuję.
Re: Proszę o pomoc
Kasa nie wypłaciłaby Panu Tacie pieniędzy gdyby nie miała do tego podstawy - ewentualnie - może Pana Tata poprosić o kserokopię deklaracji - aby mieć ewentualnie podkładkę.
Re: Proszę o pomoc
Dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi. Jesteśmy teraz trochę spokojniejsi. Jedyne co nie daje mi spokoju to słowa twj kobiety ktora stwierdziła, ze pieniądze należą do masy spadkowej. Bo moim zdaniem nie należą ale skoro pracuje w takiej kasie to by o tym nie wiedziała czy co? Sam już nie wiem.