księgowa
: 14 cze 2016, o 09:14
Witam, a ja mam następujący problem se swoją "kasową" księgową. nasza kasa składa się z 3 zakładów, ja jestem z jednego zakładu, księgowa i członkowie Zarządu też. Pracownik zakładu, który pracuje razem z księgową, "dogadali się" i pracownik wpłacił jednorazową kwotę, którą została spłacona zaciągnięta pożyczka, z kolei inny pracownik również się "dogadał" i teraz z jego pensji potrącany jest wyższy wkład członkowski. Zrobiłam "lekką" zadymę, że to nie jej kompetencję to usłyszałam, że ona nie działa na szkodę kasty tylko wręcz przeciwnie. Ja twierdzę, że to są kompetencje zarządu a ona działała bezprawnie, ale moja pani księgowa z jej pomocnicą nie jak nie mogą mnie zrozumieć i zdumione "wywalają" na mnie oczy "czemu kobieto się czepiasz".
Poproszę o wasze opinie co o tej sytuacji sądzicie? Może jakieś podpowiedzi. A tak na marginesie gdzie znajdę jakieś przepis gdzie jest czarno na białym co "wolno" robić księgowej???
Miłego dnia
Poproszę o wasze opinie co o tej sytuacji sądzicie? Może jakieś podpowiedzi. A tak na marginesie gdzie znajdę jakieś przepis gdzie jest czarno na białym co "wolno" robić księgowej???
Miłego dnia