Niebezpieczeństwa związane z właściwym prowadzeniem PKZP zostały zwielokrotnione przez pojawienie się pandemii koronawirusa. Zagrożenia dotyczą zarówno samych członków kasy, którzy mogą zostać zakażeni wirusem SARS-CoV-2, zapaść na chorobę Covid-19, być odizolowanym, hospitalizowanym lub w skrajnych wypadkach nawet umrzeć; dotyczą też całych zakładów pracy, które muszą zmierzyć się z gospodarczymi następstwami masowej izolacji i nałożonych ograniczeń. Trudno oczekiwać pomocy zewnętrznej, gdy wiemy, że do żadnej pomocy PKZP się nie kwalifikuje. Choć takową w postaci darowizn może przyjmować. Więcej, to właśnie od działań kasy może zależeć życie, zdrowie lub przetrwanie wielu ludzi. Można wykorzystać PKZP jako mechanizm pomocy socjalnej gorzej sytuowanym członkom poprzez uruchomienie dedykowanych zapomóg lub powszechnych pożyczek. Można zatrzymać pobieranie składek, zawiesić pobieranie rat i funkcjonowanie całej kasy.
Aby właściwie podsumować cykl artykułów należy podkreślić, że celem PKZP nie jest przetrwanie, a pomoc swym członkom. Póki więc kasa funkcjonuje powinna świadczyć tę pomoc, w możliwie najszerszej postaci, jednak bez narażania pieniędzy swych członków na ryzyko. Gdyby okoliczności tego wymagały - kasę, bez wahania, należy rozwiązać. Kiedyś, gdy zmieni się koniunktura gospodarcza to będzie można ją ponownie zawiązać. Likwidacja kasy jest działaniem bezpiecznym, ale nie jest działaniem pożądanym podczas pandemii.
Znacznie więcej korzyści PKZP może przynieść, gdy podejmie się dalszego funkcjonowania. Jednak wtedy konieczne staje się przyjęcie odpowiedniej strategii i zmiana dotychczasowych praktyk.
We wcześniejszych artykułach poruszone zostały kwestie komunikacji pomiędzy członkami i zarządem, ważności wdrożenia miar kontroli dla różnych zdarzeń oraz specjalnego postępowania na wypadek śmierci członka czy zawieszenia funkcjonowania zakładu pracy. Jednak nie oszukujmy się - największe niebezpieczeństwo związane z koronawirusem dla PKZP niosą nie zgromadzone przez członków wkłady, czy udzielane zapomogi, ale już udzielone i udzielane pożyczki.
Po pierwsze - pożyczki należy spłacać! Te z PKZP również, a może przede wszystkim, bo te pieniądze nie należą do inwestorów lub skarbu państwa, jak się rzecz ma w bankach, ale do kolegów i koleżanek z pracy. Nie spłacając pożyczkę z PKZP okradamy każdego z nich!
Zanim więc zdecydujemy się udzielić komuś pożyczkę lub wziąć ją samemu – bez względu na sytuację – należy odpowiedzieć na pytanie: Czy pożyczając pieniądze jesteśmy pewni, że jest możliwość ją zwrócić?
Uzasadnione więc stają się pytania o nosicielstwo, odporność lub zachorowanie na pandemicznego wirusa. Uzasadnione staje się określenie nowych wartości granicznych funduszu pożyczkowego, zapomogowego i rezerwowego, a także samej kwoty pożyczki, która od teraz powinna być dostępna dla większej liczby osób, lecz w znacznie mniejszym wymiarze. Uzasadnione stają się dodatkowe formy zabezpieczenia jak fizycznie podpisana umowa, przewidująca współodpowiedzialność małżonków lub innych osób oraz zgodę na windykację bezpośrednią nie tylko u pracodawcy, ale na przykład z ubezpieczenia na życie. Uzasadnione staje się indywidualne traktowanie kwoty każdej pożyczki, która powoduje, że jest ryzykowna lub nie, bez względu na przyjęte limity, sympatie członkowskie czy zajmowane stanowisko w pracy. Uzasadnione jest uzyskanie dodatkowych informacji od pracownika, przede wszystkim aktualizacja wszelkich danych osobowych, kontaktowych, korespondencyjnych czy finansowych, ale też właściwa ich weryfikacja u pracodawcy lub poprzez inne źródła. Uzasadnione stają się wyliczenia dotyczące planowania kwot pożyczek i szybkości zwrotu.
Aby ustalić nienaruszalny poziom funduszu rezerwowego (subfundusz) należy:
- obliczyć kwotę ryzykownego zwrotu tj. dla każdego zadłużonego członka odjąć od kwoty posiadanych wkładów niespłaconą części pożyczki;
- jeśli otrzymana kwota jest dodatnia oznacza to, że dana pożyczka nie stanowi ryzyka dla funduszu rezerwowego;
- jeśli otrzymana kwota jest ujemna – zmieniamy znak i sumujemy wyniki dla wszystkich;
- podobnie obliczamy kwoty, ale dla planowanych pożyczek (wkłady członka minus planowana pożyczka) i zmieniamy znak;
- Do kwoty doliczamy średnioroczne opłaty bankowe (jeśli nie są ponoszone lub refundowane przez pracodawcę).
Otrzymana suma powinna stanowić nienaruszalne zabezpieczenie funduszu rezerwowego. Kasa nie powinna udzielać zapomóg zanim nie osiągnie takiego poziomu. Może to być dość trudne, zwłaszcza przy niepobieraniu opłat za udzielenie pożyczki, ponoszeniu samemu kosztów bankowych, niewielkiej rotacji pracowników, czyli niewielkich wpływów z wpisowego czy marnych lokat. Dla wielu kas jest to kwota wręcz kosmiczna. Trzeba zatem ustalić ją na niższym poziomie na przykład zakładając, że średnio tylko 50% członków z pożyczkami nie spłaci ich, lub 30%, lub nawet, że będzie to tylko 1%. Nienaruszalny poziom funduszu rezerwowego zaczyna być bardziej realny, ale również przenieśliśmy ryzyko na członków o czym warto zawczasu ich poinformować.
Prawidłowo jednak, to kwota funduszu rezerwowego powinna wyznaczać maksymalny poziom ryzykownych pożyczek, nie jego wcześniej założona część lub wyliczona docelowa, minimalna wartość. Na szczęście są również i takie kasy, w których fundusz rezerwowy wynosi kilkaset tysięcy lub nawet kilka milionów złotych i z powodzeniem można prawidłowo ten mechanizm zastosować.
Aby zawrzeć “bezpieczną pożyczkę” należy:
- Zawrzeć ją na piśmie, weryfikując dane, dookreślając strony umowy, uzgadniając realny harmonogram spłaty oraz sposób zabezpieczenia.
- Dodać klauzulę, że posiadane i przyszłe (wpłacone w okresie spłaty pożyczki) wkłady członka stanowią jej zabezpieczenie i nie mogą zostać wypłacone lub zajęte, do czasu całkowitej spłaty pożyczki;
- Uzyskać zgodę na zawarcie umowy (jeśli kwota przekracza 20.000 zł) oraz poręczenie współmałżonka lub rodziny (wraz ze zgodą na przetwarzanie danych osobowych);
- Określić wysokość wkładów;
- Określić wysokość możliwej do udzielenia zapomogi;
- Określić planowaną wysokość pożyczki (wartość zł);
- Określić planowany czas spłaty (miesiące);
- Określić planowaną liczba rat (liczba);
- Określić planowaną wysokość rat (kwota pierwszej, kolejnych i ostatniej raty) (wartość zł);
- Zweryfikować, czy kwota raty wraz z wkładami będzie mogła być pobierana z wynagrodzenia minimalnego (które jest jednocześnie minimalnym wynagrodzeniem postojowym, jeśli wystąpi i gdy nie przewidziano w umowie wyższej wartości opartej o wskaźnik procentowy tj. 50% (na podstawie spec-ustawy tzw. tarczy antykryzysowej 2.0) lub 60% (na podstawie Kodeksu Pracy). Przy obliczaniu należy pamiętać, że kwota wynagrodzenia minimalnego wynosi w 2020 roku – ok. 1.876,62 zł (podstawowe koszty uzyskania przychodu, bez ulgi podatkowej); wysokość kwoty wolnej od potrąceń, na których pobranie zgodził się pracownik na rzecz podmiotu innego niż pracodawca wynosi 80% (zgodnie z art. 91 par. 2 Kodeksu Pracy) czyli ok. 1501 zł. Zostaje zatem ok. 375 zł i to w przypadku, gdy nie ma innych obciążeń - np. grupowego ubezpieczenia na życie, czy zajęć komorniczych lub alimentacyjnych.
- Określić wiek przejścia na emeryturę i zweryfikować czy czas spłaty nie obejmuje okresu po przejściu na emeryturę, a jeśli tak, czy pozostająca do spłaty kwota będzie niższa niż wysokość uzbieranych do wtedy wkładów (ew. wkładów wraz z zapomogą).
- Zweryfikować poręczenia.
- Własnoręcznie podpisać ją naocznie, a nie zaocznie.
Przykładowe parametry pożyczki opartej o wynagrodzenie minimalne (postojowe):
Maksymalne obciążenie wynagrodzenia (80%) tj. ok. 375 zł z czego na PKZP 80% (tj. 300 zł) i na inne dobrowolne obciążenia 20% (tj. 75 zł).
Z czego wkłady to 50 zł i rata pożyczki 150 zł miesięcznie.
Maks. czas spłaty 5 lat (60 miesięcy).
Maks. wiek dla kobiet 55 lat, dla mężczyzn 60 lat, by spłata w całości nastąpiła przed możliwą datą przejścia na emeryturę.
Pożyczka w kwocie: 15.000 zł
Wkład w momencie udzielania pożyczki: 5.000 zł (pożyczka oparta o trzykrotność wkładu)
Dopiero po 33 miesiącach nastąpi zrównanie wkładów i pozostałej do spłaty pożyczki.
Wymagany fundusz rezerwowy w kwocie min. 10.000 zł lub jeśli ryzyko przeniesione zostaje na członków to ich liczba powinna pozwalać na rozłożyć tej kwoty na wartość indywidualnie akceptowalną, za którą przyjmuje się ok. 1% wynagrodzenia (18 zł) lub kwotę zbliżoną np. 20 zł albo 5 zł przez 4 miesiące. Kasa musi liczyć więc minimum 500 członków. Jeśli nie spełnia tych warunków to nie jest to pożyczka bezpieczna. Jeśli natomiast oprzemy ją o algorytm wkład własny + zapomoga (w kwocie 1.000 zł) czyli: pożyczka w kwocie: 6.000 zł, rata w wysokości: 250 zł, czas spłaty: 24 miesiące, to już po 4 miesiącach ryzyko zostaje w całości zniwelowane. W dodatku z pożyczek udzielanych w niższych kwotach i na krócej może skorzystać więcej osób i częściej.
Niestety pozostaną czynniki, które nawet przy zastosowaniu tych parametrów mogą spowodować, że pożyczka nie stanie się bezpieczniejsza. Kluczowym jest bowiem spowodowana koronawierusem i zastojem gospodarczym redukcja zatrudnienia oraz ograniczanie jego wymiaru. Jeśli pracodawca zwolni pracowniczka zadłużonego-członka PKZP to jesteśmy zobowiązani do podpisania z nim ugody, którą przez wiele miesięcy będzie spłacać; jeśli będzie miał z czego. Podobnie, jeśli zredukowany zostanie jedynie jego etat (za porozumieniem stron lub poprzez wypowiedzenie) to niestety, pomimo iż będzie w pracy, również nie będzie dysponował środkami niezbędnymi do dalszej spłaty jakichkolwiek rat. Oba zdarzenia, gdy wystąpią masowo doprowadzą do utraty płynności finansowej kasy i jej upadku. Miejmy nadzieję, że jednak przetrwamy ten trudny okres, czego wraz ze zdrowiem wzajemnie sobie życzmy.
Komentarze
jeżeli jest taki zapis w statucie, to jak najbardziej można.
Należy tylko pamiętać, że jest to "na dobro osoby fizycznej" więc każdy, komu zostanie zwiększony wkład, powinien wziąć pod uwagę to zwiększenie w rocznym rozliczeniu podatkowym (jako dochody z innych źródeł); Pozdrawiam;